Czytałam New York Times w moim odgrodzonym siatką od bujnej florydzkiej przyrody patio. Zaaferowana tym, co się dzieje w naszym zawirowanym świecie, nie od razu zauważyłam świdrujące, wypukłe, lśniące paciorki oczu.
Czytałam New York Times w moim odgrodzonym siatką od bujnej florydzkiej przyrody patio. Zaaferowana tym, co się dzieje w naszym zawirowanym świecie, nie od razu zauważyłam świdrujące, wypukłe, lśniące paciorki oczu.