Kiedy przylatuje się z nowojorskiego chłodu w ciepło florydzkiej zimy albo wczesnej wiosny, kwitnie tabebuia aurea. Bezlistne gałęzie oblepiają pęki żółtych, niewielkich, kielichowych, wielopłatkowych kwiatów. I ten widok wprawia w odpowiedni nastrój.
Read moreAnna Kłosowska, Opowiadania: “VIP Lounge”
Helen nie musiała mnie prosić, żebym z nią pojechała. Wiedziałam, że ma wyznaczone szczepienie. Wiedziałam, bo ja i Cyntia siedziałyśmy dwa wieczory nad laptopami i telefonami, żeby Helen zarejestrować. Helen nie jest technologicznie zaawansowana, tak mówi, dodając, że „grubo po osiemdziesiątce” i po lekkim wylewie, to przychodzi trudniej.
Read moreAnna Kłosowska, Opowiadania: “Wielka Góra”
To nie będzie zbyt dobrze świadczyło o moim wychowaniu, ale nie pojechałabym pewnie z moimi znajomymi do ich prowansalskiego domu pod Arles, gdyby to nie była transakcja wiązana!
Read moreAnna Kłosowska, Opowiadania: “Cyfrowy detoks”
Spojrzałam na pusty koszyk. W czasach przedpandemicznych, miał swoje przeznaczenie. Miał swoją misję do spełnienia. Miał oduczyć, odzwyczaić, pomóc pozbyć się natręctwa, nałogu.
Read moreWirtualne spotkania: Anna Kłosowska i Stanisław Górka, Opowiadanie “Kochać” i kwartyna o tym samym temacie
Play-17:12Additional Visual SettingsEnter FullscreenClick to watch on FacebookMuteStanisław Górka was Livewww.facebook.com/100000977414596/videos/5202476653128197/
Anna Kłosowska, Opowiadania: “Kochać”
Przyzwyczaiłam się do tego widoku. Miłego widoku, do którego zawsze się uśmiecham. Ale też wprawia mnie on w pewien nastrój zamyślenia, życiowych dywagacji.
Read moreAnna Kłosowska, Opowiadania: “Apteka dla duszy”
Wyjęłam egzemplarz “Le Monde”, który wpadł w szparę między fotelami. Nie zajrzałam do niego. Wolałam oglądać filmy. Jakieś! Takie pozwalające spędzić czas. Dopiero teraz zerknęłam na pierwszą stronę. Potem otworzyłam dział kultury.
– Pani mówi po francusku?
Read moreAnna Kłosowska, Opowiadania: “Psia przyjaźń”
– Linda i Barbara?
– No przecież ci mówię, Anno!
– Największe przyjaciółki? Pogniewały się na siebie? One się nigdy ze sobą nie kłóciły! Ich przyjaźń przetrwała już niejedno! Są tak różne od siebie, ale potrafią z tym świetnie żyć! Lubimy i podziwiamy je za to!
Anna Kłosowska: “Głębia”, opowiadanie do czytania przy filiżance, szklance, kieliszku, kuflu, pucharze…
Kiedy ocean jest spokojny, kiedy pajęczynki słońca rozchodzą się od powierzchni po samo dno, wtedy lubię wypłynąć na głębię.
Read moreAnna Kłosowska: Opowiadanie z trochę innej rzeczywistości…”Uciążliwy gatunek”
Doskonale wiem, co widziałam. Te obrazy mam w pamięci. Nie w sensie racjonalnym, ale zmysłowym. W sensie czystego postrzegania.
Read more