Anna Kłosowska, Opowiadania: “W imię bzu”


https://www.facebook.com/Kwartyna
https://www.facebook.com/anna.klosowska.3363
https://www.instagram.com/kwartyna/
https://bonito.pl/k-654105251-moja-noc-z-irma
https://sklep.wydawnictwopg.pl/pl/p/Moja-noc-z-Irma/82

Słabo mi się spało w czasie lotu z Miami do Warszawy. Rozmawiałam z miłą sąsiadką. To jedno. I jak zawsze myślałam, może nawet w półśnie, drzemiąc, o tym co by mi się tam marzyło robić.

Za każdym razem mam jakąś wizję tego co bym chciała. Co zresztą prawie nigdy spełnić się nie może, bo jest rodzajem projekcji marzeń. A jadę z wieloma projektami, projekcikami. Tym razem priorytetem, takim początkowym, miało być wydanie tomiku moich czterowierszy pisanych na Florydzie i w czasie godzin nad Atlantykiem powstawała jego makieta.

Read more

Anna Kłosowska, Opowiadania: “Nocne loty”

Anna Kłosowska
Opowiadania
“Nocne loty”

Wiele razy spędzam niewymownie długie godziny w samolocie przemieszczającym mnie z jednego kontynentu na drugi. Te nocne loty z Nowego Jorku czy Miami do Europy są pożywką dla historyjek, opowiadanek, dają asumpt do przemyśleń…Wiele razy rozmawiam z ludźmi, których nie znam, najprawdopodobniej nigdy więcej nie zobaczę, na tematy bardzo osobiste.

Czy anonimowość wywołuje ten rodzaj otwartości?

Read more

Anna Kłosowska, Opowiadania: “Dopieszczanie piaskiem”

Anna Kłosowska
Opowiadania
“Dopieszczanie piaskiem”


https://www.facebook.com/Kwartyna
https://www.facebook.com/anna.klosowska.3363
https://www.instagram.com/kwartyna/
https://bonito.pl/k-654105251-moja-noc-z-irma
https://sklep.wydawnictwopg.pl/pl/p/Moja-noc-z-Irma/82 

Wiedźmin na wielkiej huraganowej miotle nas potraktował szorstko, wyżył się na prawdę na części zachodniego wybrzeża Florydy. Wtedy, we wrześniu 2022 roku udało się nam. Przygotowywaliśmy się oczywiście solidnie, a niektórzy z moich sąsiadów jęli się nawet niezwykłych metod odstraszania żywiołu. Na przykład wypisywali na kartonach, drzwiach garażu: „Go away Ian”. Niektórzy nie cofali się przed dodaniem określeń mocniejszych, wchodzących w zakres inwektyw. Osobiście, mimo że zwrócono mi niedawno uwagę w jednym z wydawnictw, że teraz się „tych słów używa”, wolę nie. Może chcę być po prostu oryginalna na tle powszechnie dostępnej wulgarności i łatwości z jaką wślizguje się w naszą mowę i sposób myślenia…

Read more

Anna Kłosowska, Opowiadania: “Bufotoksyczna konewka”

Anna Kłosowska
Opowiadania
“Bufotoksyczna konewka”

Na zewnątrz urocza wiosenna bryza, jakieś dwadzieścia kilka niewilgotnych stopni. „Podleję roślinki w doniczkach”, pomyślałam i z tym nastawieniem oraz ulgą z powodu ogólnie ogarniętego, kolejnego zresztą, tekstu dla Em, wyszłam na patio.

Potrząsnęłam lekko konewką. Niedużo wody, ale starczy. Podeszłam do pierwszej doniczki z alokazją amazońską. Nie bardzo mi się udawała, póki nie zrozumiałam, że lubi mieć towarzystwo. Wybrałam jej fioletowo srebrne trzykrotki i rodzaj mchu o delikatnej, seledynowej zieleni. Zaakceptowała i rośnie wielkimi pożyłkowanymi liśćmi. Pod słońce przyjmuje na siebie fiolety. Ozdobna, ale kapryśna w prowadzeniu.

Przechyliłam konewkę delikatnie. Szyjka nagle przeważyła w dół.

Read more