Bardzo prosto i bezpośrednio postawione pytanie. Bardzo dziennikarskie. A jednak poczułam się jak ta stonoga, co to ją indagowano, którym odnóżem rusza najpierw, kiedy wprawia w ruch swoje stunogie ciało…Podobno stoi do dzisiaj.
Ja też stanęłam…
Read more
Jedno z moich pierwszych wspomnień z Wigilii to przerażenie na widok św. Mikołaja!
Read more
Błękitna bombka
W kolebce pamięci trzymam błękitną bombkę
W zaczarowane szkarłatem wisienki
Zresztą, może była brzydka, wytarta, pęknięta
I tak nigdy nie wypuszczę jej z ręki!
Nie umiałam jej określić, opisać. To znaczy mogłabym, wspomagając swoje myślenie powszechnie używanymi przymiotnikami, ale nie umiałam jej ująć w swoje pojęcia o kobiecej osobowości czy powierzchowności. A zwłaszcza niezależności!
Read more
Elegancki, trochę sztywny starszy pan w pierwszym rzędzie, pilnie słuchający, przytakujący głową, kiedy mówiłam o wielokulturowości jako o jednym z najistotniejszych dla mnie tematów, jako o kontekście, w którym osadziłam swoją książkę, podszedł do mnie po spotkaniu autorskim z egzemplarzem „Czwartej Konchy”. Po dedykację.
Read more