Wieczór prywatny, więc tylko uchylam rąbka tajemnicy. 


Dla mnie bardzo ważne, premierowe czytanie krótkiego fragmentu drugiej książki: “Moja noc z Irmą”. Ciągle jeszcze się z nią oswajam i to czytanie jest tego procesu początkiem. No i premiera dwóch kwartyn, czterowierszy, które ukażą się w pierwszym tomiku już/dopiero, za kilka miesięcy. 

Ale był i wielki bard Brassens, zawitał Colas Breugnon w życiowo przaśnych a głębokich monologach, prześmiewczy, ironiczny do bólu Wysocki, a i Brodski w nowym przekładzie Aleksandra Janowskiego. I to wszystko w wykonaniu zawsze mile widzianego gościa, znanego aktora  Staszka Górki. Dawka prozy i poezji aż do saturacji!  

Potrzebne takie wieczory w dobranym towarzystwie znajomych i przyjaciół mojego florydzkiego Domu! Dzięki!