Turkusowy. Jak ocean, od którego byłam tak daleko. Chyba dlatego kupiłam tę włóczkę. Ze względu na kolor.
A właściwie przez przyjaciółkę! Potrzebowała zatrzaski i konika z haftką.
Anna Kłosowska, Opowiadanie dla odświrusowania: Druga rolka i plantan
Właściwie może i trzecia. Właśnie ją założyłam, ale że nie pamiętam, kiedy
założyłam pierwszą: czy przed czy po oficjalnym rozpoczęciu pandemii, więc liczę optymistycznie: druga!
Anna Kłosowska, Opowiadanie dla odświrusowania: Trzy kapusty
Wzięłam wszystkie trzy. Nie wiem, dlaczego. Instynkt przetrwania?
Były tylko trzy. Ostatnie. Leżały pełne smutku, zaniedbane, niechciane. Ludzie uwijali się wokół cebuli i czosnku. Patrzyli na miejsce po marchwi. Rozglądali się co by tu jeszcze.
To ja hyc i wrzuciłam te trzy do swojego wózka.
Read moreCzterowiersz / kwartyna/ minimalizm / formalizm czy inna przyczyna?
Tym razem wywiad, bo spotkania zawieszone…
JA: Kiedy pierwszy raz o sobie powiedziałaś: jestem poetką?
Anna Kłosowska: Sama się zastanawiam, jak to nazwać. Poetka? To taka odpowiedzialność! Ja po prostu czuję się dobrze w czterowierszu. W tej formie wyrazu, przekazu. Tak odpowiem. Wiem, że przewrotnie!
Anna Kłosowska: kwartyny
Do czytania w KAŻDYCH okolicznościach!
Salonik florydzki
Wieczór prywatny, więc tylko uchylam rąbka tajemnicy.
Dla mnie bardzo ważne, premierowe czytanie krótkiego fragmentu drugiej książki: “Moja noc z Irmą”. Ciągle jeszcze się z nią oswajam i to czytanie jest tego procesu początkiem. No i premiera dwóch kwartyn, czterowierszy, które ukażą się w pierwszym tomiku już/dopiero, za kilka miesięcy.
Read moreWzruszające, bo zabarwione emocjami…
… i osobiste były słowa Bożeny Mikke, wdowie po Stanisławie Mikke, adwokacie, zaangażowanym w rozszyfrowywaniu zbrodni katyńskiej, na spotkaniu w polskiej kawiarni w Pompano Beach.